Laura.
Studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Śląskim.
Pogodzona ze swym uzależnieniem od sportu i czekolady. Od lat rozkochana we Włoszech i jedzeniu,
które pochodzi z tamtych rejonów. Postanawia pokazać swoje życie.. od kuchni. Dosłownie i w przenośni ;)
Jeśli nie można mieć całego ciasta,
to i tak można mieć radość przy wydłubywaniu i jedzeniu rodzynek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz